Wyroby mrągowskiej mleczarni, bigos i prawdziwy wiejski chleb - takie przysmaki można było skosztować na dożynkach w Pieckach. Dożynkowe wieńce, przygotowane przez mieszkańców Brejdyn, Dłużca, Machar, Mojtyn, Nawiad, Starych Kiełbonek, Szklarni i Piecek sprawiły, że na to jedno, niedzielne popołudnie scena pieckowskiego stadionu zamieniła się w iście wiejską chałupę. Kulinarnym talentem wykazała się wójt Piecek, Maria Jarczewska, która specjalnie na dzisiejszą uroczystość zakisiła ogórki. Stały w glinanych naczyniach, a po części oficjalnej Każdy mógł skosztować tego specjału, zagryzając prawdziwym wiejskim chlebem. Pieckowskie dożynki to nie tylko uczta dla ciała - ale również dla ducha: była sztuka, i muzyka. Do tańca porwał zespół cygański, wcześniej wystąpił pieckowski zespół Szybki Montaż.

 

Wójt gminy Piecki dziękowała wszystkim za udział w dożynkach 

 

Wszyscy zostali obdzieleni chlebem dożynkowym

 Tegoroczne plony były obfite

Dzieci brały udział w licznych konkursach, między innym wiedzy o lesie


Mrągowska mleczarnia prowadziła degustację - smakoszy jogurtów i maślanki nie zabrakło


 

Tegoroczny chleb dożynkowy miał wielu zwolenników

 

 

Mieszkańcy gminy Piecki przynieśli pełne kosze tegorocznych plonów

... a wieńce i dekoracje był wyjątkowo piękne...

... że wszyscy się nimi zachwycali 

Tekst i zdjęcia: Katarzyna Enerlich