Zapraszamy na niezwykłe Grand Prix. Dzik i prosię pieczone w całości, a także bogactwo mazurskich jezior w postaci ryb jako posiłki regeneracyjne dla biegaczy? Owszem, ale tylko na Mazurach, na Grand Prix BiegamBoLubię Polską Wieś. Pierwszy bieg już 20 czerwca w Baranowie. Zapraszamy!

W tym roku po raz pierwszy pod patronatem BiegamBoLubię odbędzie się cykl 6 biegów na mazurskich wsiach pod nazwą BiegamBoLubię Polską Wieś. Organizatorem Grand Prix jest Jacek Kiśluk, trener BBL, który co tydzień prowadzi zajęcia w Mikołajkach. Regularnie pojawia się wielu uczestników w różnym wieku i poziomie sportowym.

Skąd pomysł na takie biegi? - Na zajęcia BiegamBoLubię przychodzi do mnie dużo osób. Chcą startować, ale 10 kilometrów to dla nich za dużo. Stąd biegi na krótszych dystansach – wyjaśnia trener. Trasy biegów oczywiście poprowadzone są wokół malowniczych mazurskich jezior. Biegamy głównie po szlakach szutrowych. Dystanse pomyślane są tak, żeby mogli wystartować w Grand Prix początkujący, starsi, młodsi, a także szybcy biegacze – mówi Jacek.

W samym biegu można z powodzeniem wystartować ze starszymi dziećmi. BiegamBoLubię Polską Wieś to świetna oferta skierowana do turystów biegaczy, którzy postanowili odwiedzić Mazury.

Kolejne edycje:

Baranowo, 20 czerwca, godz. 16.00

Zełwągi, 18 lipca, godz. 16.00

Lubiewo, 25 lipca, godz. 16.00

Faszcze, 8 sierpnia, godz. 16.00

Tałty, 22 sierpnia, godz. 16.00

Mikołajki, 20 września, godz. 16.00

W zeszłym roku, zanim GP trafiło pod skrzydła BiegamBoLubię Polską Wieś, na trasach, które nie przekraczały 5 kilometrów zwyciężył miejscowy biegacz Daniel Kochna. Po piętach deptał mu Mateusz Reszka. Obaj panowie biegali średnio kilometr w 3 minuty i 20 sekund. To zawrotna prędkość. Trzecie miejsce natomiast zajęła rewelacja zawodów – Leszek Stelwach, który tym samym wygrał swoją kategorię wiekową – 50 lat +.

5 z 6 biegów BiegamBoLubię Polską Wieś odbywają się we wsiach. Ostatni bieg zorganizowany jest w Mikołajkach. Żeby zostać sklasyfikowanym w GP trzeba wystartować w 4 biegach. Uczestnik każdego biegu dostanie medal. Medale są wyjątkowe, bowiem wszystkie 6 tworzy jedną całość. Ci, którym uda się zaliczyć wszystkie biegi, skompletują ciągnik z pięcioma przyczepkami.

Na biegaczy czeka też wyjątkowy posiłek regeneracyjny. I nie będzie to banan i batonik. Biegi GP BiegamBoLubię Polską Wieś są pod tym względem niezwykłe. Każda z wsi gospodarzy, pragnie pokazać się z jak najlepszej strony. - Dlatego w zeszłym roku w Lubiewie stoły uginały się od mazruskich ryb. Natomiast w Tałach był dzik i świnia pieczone w całości na rożnie – wymienia organizator.

BiegamBoLubię Polską Wieś to nie tylko biegi. Każda impreza to rodzinny piknik sportowy, którego celem jest zachęcenie dzieci i młodzieży do uprawiania sportu.