Waldemar Bzura
Urodziłem się w 1956 r. w Mrągowie. Od 1958 r. mieszkam w Krutyni. Pracuję w Mazurskim Parku Krajobrazowym w Krutyni, w którym pełnię funkcję specjalisty, zajmując się między innymi dokumentacją fotograficzno-przyrodniczą.
Fotografowanie traktuję jako hobby. Należę do Związku Polskich Fotografów Przyrody Okręgu Warmińsko-Mazurskiego. Tworzę dokumentację fotograficzną, która utrwala piękno przyrody pełnej uroku mazurskiej krainy.
Zdjęcia publikowałem w licznych czasopismach, także w wielu przewodnikach oraz albumach zbiorowych. Wystawiałem swoje prace na kilkudziesięciu wystawach. Moje fotografie były nagradzane w wielu konkursach w kraju i za granicą.
Podsumowaniem moich osiągnięć było wydanie czterech albumów pt. „Mazury. Cztery pory roku” w 2004 r., „Mazury. Skarby przyrody i architektury” w 2007 r., oraz "Dolina Rospudy" w 2007 wydane przez wydawnictwo Biały Kruk z Krakowa i 2008 r. album pt. Mazurski Park Krajobrazowy, który został wydany przez wydawnictwo "NATURBLICK" z Niemiec.
Przeczytaj artykuł o najnowszym albumie Waldemara Bzury "Warmia i Mazury"...
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
Marian Modzelewski
os. Brzozowe 6/50
11-700 Mrągowo
tel. (089) 741 64 93
tel. kom. 694 710 591
e-mail: fotohor.mm@hotmail.com
Marian Modzelewski już od wielu lat fotografuje Ziemię Mrągowską. Na swoich zdjęciach ma uwiecznionych sporo miejsc (m.in. leśnych cmentarzy), których już nie ma, bądź które niszczeją i za kilkanaście lat nikt nie będzie wiedział, że istniały.
Cezary Krywiczanin
Mirosław Kleczkowski
Urodził się w Mrągowie, tu skończył szkołę podstawową i średnią. Studia wyższe ukończył na wydziale Rolniczym Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie. Obecnie pracuje w Zespole Szkół nr 4 w Mrągowie jako nauczyciel przyrody. Wśród licznych zainteresowań warto wymienić fotografię, ekologię, numizmatykę i wędkarstwo. O ile pasję, czy raczej misję, ekologa realizuje jako założyciel i opiekun Klubu Młodego Ekologa, o tyle fotografię – hobby najbliższe sercu – uprawia od piętnastego roku życia nieprzerwanie. Przyszedł czas kiedy autor tysięcy zdjęć dojrzał do decyzji ich zaprezentowania.