Urodzili się w Szestnie…
Andrzej Waszeta (Wascheta, Waschetta) – urodził się 1 grudnia 1677 r. w Szestnie k. Mrągowa, zmarł 12 sierpnia 1729 r. w Gdańsku. Był kaznodzieją, bibliofilem, lektorem języka polskiego w gdańskim gimnazjum akademickim. Kształcił się od 1687 r. w gimnazjum w Królewcu, od 1697 r. studiował filozofię i teologię na uniwersytecie w Królewcu. Krótko był nauczycielem domowym, w 1702-1704 rektorem szkoły miejskiej w Starogardzie. W latach 1705–1709 był pastorem w Rębielczu pod Gdańskiem. W latach 1709–1729 pracował w gimnazjum gdańskim jako lektor języka polskiego, będąc jednocześnie polsko-ewangelickim kaznodzieją w kościele św. Anny w Gdańsku. Waszeta posiadał cenny zbiór książek, który w roku jego śmierci został wystawiony na aukcji księgarskiej w Gdańsku.
Jaskula Julian (Jaskółka)–byłkowalem ze wsi Czarny Las (Czerniak) k. Szestna, do 1938 r. mieszkał w Mrągowie. Osada Czarny Las już nie istnieje, należała do miejscowości Szestno. W wolnych chwilach zajmował się kowalstwem artystycznym. Wykonywał odznaki dla harcerstwa polskiego na Warmii i Mazurach, Mazurskiej Partii Ludowej oraz innych towarzystw i organizacji polskich. Jego wyroby docierały na Powiśle i Kaszuby. W domu mieściła się tzw. biblioteka ludowa dla zaufanych działaczy polskich. Nawet po dojściu Hitlera do władzy rozprowadzał wśród ludności mazurskiej kalendarze i czasopismo „Czech” w języku polskim. Kilkakrotnie za swoją działalność przebywał w więzieniu w Mrągowie. Wiosną 1944 r. został zastrzelony przez gestapo przy pracy w kuźni.
Uczył w Szestnie…
Marcin Gerss (Giersz) – żył w latach 1808–1895, był pisarzem, redaktorem, publicystą. Pochodził z polskiej rodziny chłopskiej. Już we wczesnej młodości znał dobrze język polski, tłumaczył poezje niemieckie na język polski i odwrotnie. Po ukończeniu seminarium nauczycielskiego pracował w Mikołajkach, Szestnie i Sterławkach Wielkich. Opracowywał śpiewniki, poradniki. Po usunięciu go ze stanu nauczycielskiego zamieszkał w Giżycku, wydawał tam polskojęzyczną Gazetę Lecką oraz Kalendarz Królewsko-Pruski Ewangelicki. Przez wiele lat pełnił też funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej Leca (Giżycka). Giersz uważał się za Mazura - nie Polaka i nie Niemca. Cała jego działalność pisarska w języku polskim służyła utrwalaniu odrębności Mazurów. Zmarł w Giżycku i został pochowany na dawnym cmentarzu ewangelickim przy dzisiejszej ul. Warszawskiej.
Niecodziennych widok na szesteńskim niebie.
W roku 1929 dużym wydarzeniem na Mazurach był przelot znanego na całym świecie sterowca „Graf Zeppelin”. Pewnego słonecznego dnia przeleciał on od strony Mikołajek przez Mrągowo i Szestno na północ.[1] Wydarzenie to zostało uwiecznione na wielu zdjęciach i widokówkach, także w Szestnie.
[1] Templin Karl, Unsere masurische Heimat : Zum hundertjährigen Bestehen des Kreises Sensburg., str. 462.