Na Wyspie Miłości (jezioro Niegocin) mieszkał zamożny rybak z żoną. Mieli dwanaście pracowitych i urodziwych córek. Gdy urodziła się trzynasta córka - najpiękniejsza ze wszystkich - rodzice postanowili, że ona koniecznie musi pozostać na wyspie i przejąć ich majątek. Okazało się, że dziewczyna zakochała się w chłopcu z lądu i podobnie jak siostry chciała po wyjściu za mąż opuścić wyspę. Zrozpaczony ojciec szukał pomocy u czarownicy.
Galinda, bo tak miała na imię córka rybaka, spotykała się z ukochanym zawsze o tej samem porze, w tym samym miejscu - w zacisznym zakątku nad brzegiem jeziora. Pewnego dnia czarownica wyprzedziła Galindę i zjawiła się pierwsza na miejscu spotkania. Upodobniła się do córki rybaka. Zakochany chłopiec nie przyglądając się jej szczególnie, zapragnął ją objąć, przytulić i pocałować. Dotknąwszy ją, natychmiast przemienił się w żabę.
Galinda przyszła na spotkanie. Długo czekała, ukochany nie pojawił się, więc znużona postanowiła wykąpać się w jeziorze. Dopływając do brzegu usłyszała gromadny rechot żab. Jedna z nich rechotała szczególnie głośno tkliwym głosem, podnosząc głowę w jej stronę. Zaintrygowana Galindia wzięła ją w swe dłonie i z przerażeniem rozpoznała w jej oczach czułe spojrzenie swego ukochanego. Wstrząśnięta tym odkryciem, zastygła w bezruchu i do dziś tak trwa, trzymając ukochanego, pod postacią żaby, w swych dłoniach.
Obecnie w Giżycku podziwiać możemy fontannę z rzeźbą Galindy trzymającej w dłoniach żabkę.
foto Beata Gida